Dawno mnie tu nie było, ale sporo się działo ostatnimi czasy. Podczas tych kilku miesięcy zaliczyłam dwie przeprowadzki, a więc całe wakacje żyłam na walizkach. Dwa tygodnie spędziłam w moich ukochanych Włoszech (wkrótce post z wyjazdu) :) Ale już od dwóch dni mieszkam w nowym domku, więc wróciłam ( w końcu!! ) do stałego gotowania :) Dziś mam dla Was pomysł na szybki obiad. Jeśli tak jak ja kochacie makarony to dobrze trafiliście;)
SKŁADNIKI (porcja dla dwóch osób)
- ok 350g filetu z kurczaka
- świeży szpinak ( ok 100g)
- seler naciowy (3 łodygi)
- czerwona cebula
- 2 ząbki czosnku
- śmietana 30% (mały kubeczek )
- oliwa z oliwek / olej kokosowy
- zioła toskańskie
- sól, pieprz
- makaron szpinakowy ( do kupienia w biedronce)
PRZYGOTOWANIE:
1. Makaron gotujemy wg instrukcji na opakowaniu.
2. W tym samym czasie rozgrzewamy wybrany tłuszcz, smażymy cebulę pokrojoną w kostkę i czosnek (ok 2 min), dodajemy kurczaka, przyprawiamy solą i pieprzem, smażymy ok. 4-5 min.
3. Dodajemy umyty szpinak i seler naciowy, gdy szpinak nam "zwiędnie" wlewamy śmietankę 30% i trzymamy na ogniu, aż sos nam zgęstnieje, doprawiamy ziołami toskańskimi.
4. Zdejmujemy z ognia, wrzucamy ugotowany makaron i całość mieszamy na patelni.
5. Podajemy z czosnkiem niedźwiedzim.
uwielbiam makaroon i kurczaka ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Dla mnie bez selera naciowego :)
OdpowiedzUsuń