8/01/2014

INSPIRACJE ŚLUBNE

Pomimo tego,że w najbliższym czasie nie planuję takiego wydarzenia, swój obraz tego dnia posiadam.
 Myślę,że dla każdej z nas ślub jest jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu, dlatego zadbanie o najmniejsze szczegóły jest bardzo ważne. Musimy pamiętać,że ślub to nie tylko piękna suknia, drogie dodatki i bez liku gości. 
Małżeństwo jest szczytową formą powiedzenia komuś, że się go kocha. Ślub bierzemy po to,aby zagwarantować dozgonnie ukochanej osobie naszą miłość. A cała oprawa wizualna jest jedynie pięknym dodatkiem podkreślającym wyjątkowość chwili. 
Oczywiste jest, że każdy organizuje ten dzień wg własnych upodobań jak i możliwości finansowych.
 Nie jestem żadną wyrocznią, dlatego chciałabym, abyście potraktowali ten post z dystansem. 
Przedstawiam Wam jedynie swoją wymarzoną wizję ślubu i wesela, przecież nikt  nie powiedział,że marzenia  są zakazane:)



Na pierwszy ogień idzie suknia ślubna. Dla mnie zdecydowanie ma być skromna i prosta. Obowiązkowym elementem jest oczywiście koronka, która kojarzy mi się z elegancją i myślę,że najlepiej wpasowuje się w ślubny klimat. Nie jestem typową tradycjonalistką więc nie uważam,że suknia musi być koniecznie śnieżnobiała, dopuszczam również ecru jak i różne odcienie jasnego beżu.  Moim zdecydowanym numerem są dwie suknie od Valentino z kolekcji Sposa  2010:



Kolejne zdumiewające suknie ślubne zostały zaprojektowane przez izraelską projektantkę Julie Vino. 
Z założenia kolekcja miała być prosta i jednocześnie podkreślająca kobiece kształty. 
Myślę,że udało się to spełnić w  100%, projekty są zachwycające, a cała kolekcja bardzo zmysłowa. 








Następna porcja oszałamiających kreacji pochodzi od australijskiej  projektantki Anny Campbell: 







Trzy ostatnie suknie, które również zwróciły moją uwagę:




Skoro mamy już sukienkę kolejnym etapem jest wybór butów. Mają być one przede wszystkim wygodne, ponieważ nasz komfort jest tak samo ważny jak wygląd. Przedstawione przeze mnie szpilki nie zawsze będę spełniały ten wymóg,ale są tak piękne,że muszę je Wam pokazać :)  

  Brian Atwood 

 Emmy Francesca 

Manolo


A na przebranie przepiękne baleriny:


Jeśli chodzi o bukiety, stawiam na jasną kolorystykę. Oto moje propozycję:





Fryzura i makijaż to są chyba dwie najmniej zdecydowane kwestie. 
Jeśli chodzi o makijaż ma być on delikatny,ale z mocnym akcentem na oczy. 
Włosy zdecydowanie z dodatkami, mogą to być różnego rodzaju spinki czy opaski. 







Kolej na inspirację dotyczące wystroju sali i tortu weselnego:












Przyszedł czas na dodatki i atrakcję:



 Zimne ognie

 Płatki róż

Balony

Bańki mydlane

Księga gości weselnych to wspaniała pamiątka na lata.  Szczególnie te niespotykane, które sprawiają radość parze młodej jak i zgromadzonym gościom:





Poduszki na obrączki:



I na koniec coś dla wielbicieli słodkości:


Fontanna czekoladowa 



Babeczki

Mam nadzieję, że ten post stanie się dla niektórych z Was inspiracją, albo chociaż małą lekturą (z obrazkami :P) 
do poczytania w ten deszczowy dzień.

3 komentarze:

  1. Bardzo fajny post. Suknie są piękne. Uwielbiam suknie ślubne izraelskich projektantów. Maja w sobie to coś ;)
    Dodaje blog do obserwowanych i zapraszam do mnie ;)
    http://claudiamodaiuroda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. A może masz jakąś propozycję sukni ślubnych do kolan dla osób "grubszych"? (170 cm, 80 kg) Jak Ty to widzisz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego miejsca jest mi ciężko cokolwiek doradzić, ponieważ suknia ślubna ma ukrywać nasze niedoskonałości, a podkreślać atuty. Po samej wadze i wzroście nie jestem w stanie tego stwierdzić. Jedynie mam kilka drobnych rad na jakie warto zwracać uwagę przy wyborze sukni: przede wszystkim jeśli chodzi o materiał to dla osób z nadwagą to powinien być on gładki ( niekoniecznie w całości,ale w większości chociaż :) i pozbawiony wszelkich dodatków typu gruba koronka, bardzo duża ilość drapań i marszczeń, kwiaty ( np. duże róże). Dotyczy to również gładkiego welonu, skromnej biżuterii i ozdób we włosach, niedopuszczalne są również rękawiczki. Jeśli chcemy ukryć duży brzuszek idealnie sprawdzą się drobne marszczenia ułożone po skosie, idące na bok sukni. U osób plus size fajnie wygląda również cienki paseczek podkreślający talię :) Warto pamiętać,że mniej znaczy więcej :)
      Skoro suknia ma być krótka, góra powinna być zakryta- mowa tu o grubych ramiączkach bądź krótkim rękawie, ewentualnie 3/4, wykona powinna być z delkatnej, cienkiej koronki lub siatki. Tak ja to widzę :)

      Usuń