1/17/2014

GREY COAT

I mamy wyczekaną zimę pomimo tego, że wygląda pięknie-zdjęcia w taką pogodę robi się fatalnie. 
Jestem strasznym zmarzluchem i długie przebywanie na zimnie mi nie służy.
W mroźne dni musimy podwójnie dbać o  pielęgnację ust, które niestety bardzo szybko pękają.
Ja nabyłam masełko do ust firmy Bielenda, ma bardzo wspaniałą konsystencję i przepiękny zapach. 
Wspaniale nawilża i nadaje ustom delikatny kolor. 
Dużo czasu mi zajęło znalezienie idealnego płascza. Wygodnego, dobrze skrojonego i w stonowanym kolorze. Ale już gości w mojej szafie!:)
Pomimo tego,że raczej nie nadaję się on na taką pogodę,to  i tak ciężko mi się z nim rozstać. Po prostu nie lubię grubych, puchowych kurtek,więc unikam ich jak ognia :)



 



     




'płaszcz-bershka; koszula-carry; spodnie-sinsay, buty-vinted, torba-bershka'

Do wyboru mamy 3 rodzaje, każda z nas znajdzie coś dla siebie:)

5 komentarzy:

  1. świetny płaszczyk;)
    ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
    http://emyniaaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. super zdjecia, podziwiam ze nie balas sie zalozyc takich jasnych spodni w taka pogode :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj! Nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Zapraszam do zabawy i odpowiedzenie na pytania dostępne u mnie na blogu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń